Zdecydowanie jest to mój ulubiony przepis ! Generalnie uwielbiam piec ale łasuchem nie jestem...jednak ten tort pobija wszystko :) wbrew pozorom nie jest bardzo słodki,a to za sprawą przepysznych owoców, których jestem wielką fanką :) Oczywiście, jak zawsze podkreślę, że tort jest bezglutenowy. Czego chcieć więcej ?
Składniki na blaty bezowy:
- 12 białek
- 600 g drobnego cukru
- 2 łyżeczki soku z cytryny
- szczypta soli
Rozgrzewać
piekarnik do 180 stopni. Na blachach piekarnika wyłożyć papier do pieczenia i za
pomocą okrągłej formy narysować okręgi ( na każdym blaszce - u mnie 27 cm).
W misce
ubić białka ze szczyptą soli. Stopniowo dodać drobny cukier, cały czas
mieszając. Dodać 2 łyżeczki soku z cytryny.
Ubitą
pianę podzielić na dwie części i każdy rozsmarować na wcześniej przygotowanych
okręgach.
Wstawić
do nagrzanego piekarnika, ale zmniejszyć temperaturę do 140 stopni. Piec ok. 90
minut.
Składniki na masę:
- 400 ml kremówki
- 400 g mascarpone
- około 250 g truskawek
- 80 g cukru pudru
Dodatkowo:
- truskawki
- borówki
- maliny
- 150 g czekolady mlecznej
- 50 ml kremówki
Ubić kremówkę na sam koniec dodając cukier puder, a następnie dodać mascarpone i dokładnie połączyć składniki.
Truskawki pokroić w grubszą kostkę i dodać do kremu.
Na jeden z blatów bezowych nałożyć masę i nałożyć na
niego drugi blat.
Górę tortu udekorować owocami.
Na sam koniec w kąpieli wodnej rozpuścić czekoladę ze śmietaną.
Gotową polać zygzakiem tort.
Wstawić do lodówki na co najmniej 3 h, choć najlepiej na całą noc.
Smacznego !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz