Pyszne, pachnące ciasteczka z dodatkiem żurawiny. Polecam je wszystkim łasuchą. Są to ciasteczka, które idealnie nadają się do szkoły, by włożyć dzieciom do plecaka. Przepis wzięłam od Dorotki i jak zwykle nie zawiodłam się J
Składniki na 2 blaszki ciastek:
· 120 g masła, w temperaturze pokojowej
· pół szklanki drobnego cukru do wypieków
· 1 łyżeczka otartej skórki z cytryny
· szczypta soli
· 2 duże żółtka
· ½ szklanki mąki kukurydzianej (żółtej, polenty)
· 1 ¼ szklanki mąki pszennej
· 2/3 szklanki suszonej żurawiny (lub rodzynków)
Masło włożyć do misy miksera i utrzeć na puszystą masę. Pod koniec ucierania dodawać cukier, dalej ucierając. Dodać skórkę z cytryny, sól, żółtka i zmiksować. Dodać obie mąki, zmiksować na gładką masę. Dodać żurawinę, zmiksować.
Ciasto owinąć folią spożywczą i schłodzić w lodówce przez 1 godzinę. Po tym czasie z ciasta formować kulki wielkości małego orzecha włoskiego, układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, w odstępach. Spłaszczyć łyżką.
Piec w temperaturze 180ºC przez około 13 - 15 minut, do zezłocenia brzegów. Studzić na kratce.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz